Z czym nam się kojarzy Góra? Przede wszystkim z miejscem, które można zdobyć. Na Górę można wejść, by osiągnąć szczyt, pełnię.
Tak się też dzieje w naszym życiu wiary. To droga, która prowadzi nas na szczyt Góry. Wiara to konsekwentne podążanie w obranym kierunku. Naszym nauczycielem jest tutaj Abraham. Pan Bóg wybrał go kiedyś i zaproponował mu przymierze. Abraham się zgodził, a więc przyjął pewien styl życia zakładający postępowanie według Bożych zasad. Ta decyzja kształtowała odtąd całe jego życie. Nawet wtedy, gdy przyszła ciężka próba, gdy Bóg zażądał poświęcenia tego, co najcenniejsze, w imię wierności obranej drodze, nawet wtedy Abraham nie zawahał się w wypełnieniu zasad przymierza. Pytanie, czy my nie zniechęcamy się wędrując w górę, ku szczytowi, który dla wielu z nas wiąże się z wysiłkiem, wręcz nie do pokonania? Jaka jest ta nasza wiara? Konsekwentne podążanie tą drogą daje nam szansę na dotarcie na szczyt Góry. Droga w czasie Wielkiego Postu jest taką drogą na szczyt, która pomaga nam umocnić naszą wiarę i relację z Bogiem.
Wiara zakłada, że zaufam Bogu i uznam za najlepsze dla mnie to, co On proponuje. Ileż to razy przekonaliśmy się, że w perspektywie czasu nasze racje tracą na znaczeniu, a podążanie za Jego racjami daje spokój, bezpieczeństwo, prawdziwą miłość. Bóg patrzy szerzej, widzi więcej. Patrząc na krzyż z perspektywy tych, którzy pod nim stali, był on tragedią, a z perspektywy naszych czasów jest błogosławieństwem. Obietnica Boga: uwierz, a będziesz szczęśliwy; uwierz, a twoje życie się przemieni – Bóg uczyni cię szczęśliwym, jak nikt na ziemi uczynić nie zdoła.
W momencie, kiedy jesteśmy już na szczycie Góry widok, który się rozpościera wokół nas zapiera dech w piersiach. Chcemy tam pozostać i kontemplować piękno stworzenia. Także w życiu duchowym mamy momenty, które chcielibyśmy zatrzymać na dłużej.
Ewangelia z II niedzieli Wielkiego Postu głosi, że apostołowie zobaczyli prawdziwe oblicze Chrystusa. Odkrywajmy prawdziwe oblicze Boga, który oddaje za nas życie, pragnie bliskości z nami, codziennie woła po imieniu, jest spragniony naszego szczęścia, zachęca i pokornie prosi, abyśmy otworzyli przed Nim swoje serca.
Niech modlitwa o przymnożenie wiary będzie naszą modlitwą, która umocni nas w tej wędrówce ku szczytowi jakim dla każdego jest Świętość.
„Panie Jezu, Synu Boga żywego, przymnóż̇ nam wiary w Twoje słowo, w którym ukryta jest prawda i w którym Ty sam jesteś́ obecny. Otwórz nasz umysł i serce, abyśmy uważnie słuchali słów Ewangelii i gorliwie poznawali Twoją naukę̨, przekazywaną przez Kościół. Ześlij na nas swego Ducha, aby doprowadził nas do całej prawdy.
Ref: Panie, przymnóż nam wiary
Zbawicielu świata, przymnóż̇ nam wiary w Twoje zbawcze działanie w sakramentach świętych i Twoją obecność́ pośród nas w znaku chleba. Niech nasza wiara objawi się̨ w chętnym przychodzeniu na adorację Ciebie i pełnym zaangażowania przeżywaniu sakramentów, szczególnie Eucharystii.
Ref: Panie, przymnóż nam wiary
Jezu, Synu Maryi, przymnóż̇ nam wiary w Twoją obecność́ w nas samych i innych ludziach.
Nie pozwól nam zapomnieć́ o Twoich słowach: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z najmniejszych, Mnieście uczynili”.
Dodaj nam sił, abyśmy służyli Ci w ludziach, do których nas posłałeś́.
Ref: Panie, przymnóż nam wiary
Przyjmij, miłosierny Jezu, naszą pokorną modlitwę̨
o pomnożenie wiary. Niech ona kształtuje całe nasze życie i doprowadzi nas do Ciebie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen”.
Opracowanie: Beata Dyko SOdC